Jak łączyć ze sobą ubrania
Czy miewasz trudności z komponowaniem strojów? Czy zastanawiasz się, jak połączyć ubrania tak, aby prezentowały się stylowo i harmonijnie z Twoim charakterem? Istnieje kilka kluczowych kwestii, na które warto zwrócić uwagę, a dotyczą one kolorystyki, fasonów i ogólnego stylu Twojej garderoby. Oto wskazówki, jak lepiej zestawiać ubrania.
ŁĄCZ DO 3 KOLORÓW
Nie jest to reguła niewzruszona (szczególnie w przypadku wzorów, gdzie łatwiej jest wprowadzić więcej barw), ale pomaga w wizualnym spójrzeniu na całość. Nie bez powodu total looki (stworzone w jednym kolorze) są powszechnie postrzegane jako najbardziej eleganckie – taka stylizacja zawsze emanuje harmonią. Im więcej kolorów, tym większe ryzyko, chociaż zawsze istnieje możliwość dodawania odcieni (jaśniejszych, ciemniejszych, stonowanych lub intensywniejszych wersji) użytych barw.
POSTAW NA SPÓJNĄ PALETĘ KOLORÓW
Nie musisz mieć w swojej szafie mnóstwa różnych kolorów - wręcz zalecam unikanie takiej sytuacji! Łatwiej jest łączyć ubrania, gdy są one utrzymane w tej samej, spójnej palecie barw. Powtarzając te same kilka kolorów w różnych elementach stylizacji, z łatwością możesz wymieniać poszczególne elementy. Jednak warto zastanowić się, które kolory najlepiej pasują do Ciebie. Choć kolory bazowe są zawsze dobrym wyborem, to warto pamiętać, że są one uzależnione od Twojego typu urody. Jeśli jednak masz ubrania w kolorach pasujących do Twojej urody, nawet bardzo "kolorowe" elementy świetnie ze sobą współgrają. Z kolei nieodpowiednie kolory mogą prezentować się dobrze razem na wieszaku, lecz na Tobie mogą sprawiać wrażenie dziwacznych i nieciekawych. Dlatego warto zaznajomić się ze swoim typem urody.
DOBIERZ KROJE DO SWOJEJ SYLWETKI
W luźnym worku nikt nie zauważy ani Twoich zalet, ani kompleksów. Nie ukrywaj się w ubraniach! Kluczowe jest noszenie strojów, które idealnie pasują do Twojej figury – te, które świetnie leżą i podkreślają jej kształty. Niewłaściwe, niedopasowane kroje mogą jedynie psuć efekt.
LICZ ODCIĘCIA
Również do trzeciego punktu zaliczamy warstwy, a konkretniej – widoczne poziome odcięcia sylwetki. Oprócz stworzenia wrażenia chaosu wizualnego, poziome linie mogą skracać i poszerzać sylwetkę. Dlatego nawet osoby o niższym wzroście często lepiej prezentują się w dłuższych płaszczach (ukrywających odcięcia widoczne pod spodem), a buty do spódnicy czasami mogą sprawiać dziwne wrażenie (przerywają linie nóg w kilku miejscach).
KONTRASTUJ
Zakładasz zwykłą, dobrze dopasowaną bluzkę i kładziesz ją na spódnicy ołówkowej, a całość wydaje się mało interesująca? Wypróbuj prosty trik – wsuń bluzkę w spódnicę. Dlaczego? Aby stworzyć wizualny kontrast pomiędzy krótkim topem a dłuższą, odsłoniętą spódnicą. Wersja z bluzką wciągniętą w spódnicę podkreśla ciało, dzieląc je na dwie równorzędne części, co jest estetycznie mniej atrakcyjne.
Przykład:
Jeśli góra jest długa, postaw na dolną część ubioru krótką (i na odwrót). Jeśli góra jest szeroka, wybierz dolną część węższą (i na odwrót). Dlatego do dobrze dopasowanego crop topu pasują luźne spodnie, a do oversizowej marynarki zazwyczaj lepiej komponuje się mini lub wąskie spodnie.
Czy to nie stanowi czasem sprzeczności z harmonijnym dobieraniem fasonów do sylwetki? To zależy. Modowa sylwetka często podąża za określonymi proporcjami, czasem nawet nieco zaburzonymi, co w pewnym okresie może być bardzo stylowe. Choć wspomina się to z przymrużeniem oka :D. Jednak kontrast nie zawsze musi oznaczać skrajność – wracając do przykładu bluzki i spódnicy ołówkowej, wystarczy jedynie wsunąć górę w spód. Zrozumienie swojej sylwetki pozwala na dopasowanie idealnych fasonów i tworzenie wizualnie interesujących kompozycji z dodatkową korzyścią dla siebie.
Komentarze
Prześlij komentarz